Morderczyni na wyrok czekała 12 lat. Według ustaleń śledczych zbrodni miała dokonać między czerwcem a sierpniem 2007 roku. Skazany został również Wiesław Z., który pomagał kobiecie ukryć ciało dziecka. Sąd wymierzył mu karę 2 lat więzienia w zawieszeniu.
Kobieta wykazała się niebywałym okrucieństwem. Śledczy ustalili, że matka zabitego dziecka chwilę po porodzie włożyła je do wiadra, w którym znajdowały się wody płodowe. Później owinęła noworodka w foliowy worek i wyrzuciła do kontenera na śmieci. Sędzia podkreślał, że wszystko dokładnie zaplanowała.
Można to nazwać celem pozbawienia życia dziecka, choć tak naprawdę (...) celem głównym nie było - jak w przypadku wielu zabójstw - pozbawienie życia człowieka, tylko pozbycie się problemu, bo dla Eleonory Z. ciąża i dziecko były problemem – mówił sędzia, argumentując decyzję o wyroku.
Ze pierwszym razem nie udało się doprowadzić do wyroku. Śledztwo jednak wznowiono, a zajęli się nim funkcjonariusze z "prokuratorskiego archiwum X", które powstało rok temu. Pomimo uzyskania informacji o zbrodni, jakiej dokonała skazana kobieta, nigdy nie udało się znaleźć ciała dziecka. Wyrok jest nieprawomocny - donosi Głos Szczeciński.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.