Do tragedii doszło w prowincji Cuenca. W środę, późnym popołudniem, podróżujący wraz z żoną mężczyzna zatrzymał auto nieopodal urwiska w Alarcón. Jak tłumaczył policji chciał zrobić zdjęcie. Gdy się odwrócił mignął mu tylko dach znikającego w przepaści samochodu.
Mężczyzna sądził, że z pojazdu wysiadła jego żona. Niestety kobieta runęła w przepaść wraz z autem. Kiedy pojazd wpadł do wody turysta wezwał policję. Jeszcze tego samego dnia nurkowie wydobyli z wraku ciało 58-latki.
Męża ofiary aresztowano. Możliwe, że zostanie mu postawiony zarzut nieumyślnego spowodowania śmierci –powiedział portalowi "The Sun" przedstawiciel policji.
*Para pochodziła z Katalonii. *Do tragedii doszło w trakcie objazdowej wycieczki po Hiszpanii.
W tym miejscu jest przepiękny widok. Mężczyzna wysiadł z samochodu, bo chciał zrobić zdjęcie. Myślał, że jego partnerka również go opuściła– powiedział mediom burmistrz Alarcón Pedro Parraga.
_Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.