Według śledczych Raphael Kennedy zadał swojemu synowi 39 ciosów. Spędzi w więzieniu co najmniej 24 lata za zabicie 2-letniego syna - informuje BBC.
Pobił go w napadzie szału. Przed atakiem wysłał zdjęcie uśmiechniętego chłopca do jego matki, żeby pokazać, że wszystko jest w porządku. Już po pobiciu zadzwonił do niej i powiedział, że Dylan przewrócił się na spacerze i ma stłuczony podbródek, ale nic poważnego mu nie dolega - podał "Daily Mail".
W napadzie gniewu pobiłeś go tak mocno, że złamałeś mu żebra i rozerwałeś wątrobę - powiedziała w czasie rozprawy sędzia Sue Carr.
W organizmie malucha wykryto pięć rodzajów narkotyków. Kennedy był dilerem, a w jego mieszkaniu znaleziono m.in. heroinę, kokainę i marihuanę, a także strzykawki i zapalniczki - wszystko było w zasięgu rąk 2-latka. Dylan poznał swojego ojca zaledwie 10 tygodni wcześniej i spędzał u niego weekendy.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.