Co roku, 1 sierpnia wzruszające obrazki zastygłych w bezruchu warszawskich ulic obiegają nie tylko media społecznościowe na całym świecie. Okazuje się, że tak jak nad Wisłą tak i nad Tamizą ludzie są zdolni do wzruszających gestów.
Tak jak w centrum handlowym Lloyd's of London, gdzie dla uczczenia setnej rocznicy zakończenia I. wojny światowej pracownicy i klienci zatrzymali się w bezruchu na minutę.
Między 9 a 11 listopada wielu Brytyjczyków przytwierdza też do ubrań papierowy czerwony mak. To kwiat-symbol. Maki rosły bowiem na francuskich i belgijskich polach bitew i kaźni podczas I. wojny światowej.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.