Nie był to jednak zwykły post. Nastolatka z Oklahomy wyjaśniła w nim, że jako jedyna pojawiła się na zorganizowanej przez dziadka kolacji. Zdjęcie przedstawia smutnego mężczyznę jedzącego burgera. "Zrobił dwanaście burgerów dla sześciorga swoich wnucząt i tylko ja przyszłam. Kocham go" - napisała Kelsey na Twitterze. Jej wpis poruszył internautów i zyskał aż 125 tysięcy udostępnień. Dziadek błyskawicznie stał się gwiazdą internetu.
Niektórzy jednak posunęli się za daleko. Kuzyni Kelsey, którzy nie pojawili się na kolacji u dziadka, zaczęli otrzymywać pogróżki. Sprawa stała się na tyle nieprzyjemna, że dziewczyna zaapelowała w kolejnym twicie o zaprzestanie tego rodzaju praktyk i zapewniła, że dziadek miewa się dobrze i nie ma pretensji do pozostałych wnucząt.
Jednak kuzyni Kelsey najwyraźniej poczuli się wywołani do tablicy. Jeszcze tego samego dnia jeden z nich pojawił się na kolacji u dziadka i zamieścił na Twitterze zdjęcie z podpisem: "Nie martwcie się! Przyszedłem do dziadka i właśnie jem z nim burgera". Brock dodał później, że staruszek mu wybaczył i że dziękuje za zyskaną sławę.
Zobacz także:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.