Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
Jan Muller | 

Zabił matkę. Potem wsiadł w auto i wjechał pod tira

38

31-letni mężczyzna zabił własną matkę, po czym popełnił samobójstwo na drodze. Dramatyczne wydarzenia wstrząsnęły mieszkańcami Nowego Targu.

Zabił matkę. Potem wsiadł w auto i wjechał pod tira
(PAP/Grzegorz Momot)

Pierwszy akt tragedii rozegrał się w domu przy ul. Waksmundzkiej. Drugi - na zakopiance, w rejonie Rdzawki. Mężczyzna gwałtownie zjechał na przeciwległy pas ruchu. Celował w jadącą z naprzeciwka ciężarówkę. Zginął na miejscu.

Świadkowie twierdzą, że kierowca tira próbował uniknąć zderzenia, zjeżdżając na bok, ale samochód osobowy nie zmienił kierunku jazdy - informuje rmf24.pl.

Kilka godzin później do domu z podróży wrócił ojciec zabójcy. Nie mogąc dostać się do domu, wezwał policję. W środku znaleziono zwłoki 60-letniej kobiety z ranami głowy, obok leżał zakrwawiony młotek. Mężczyzna leczył się psychiatrycznie.

Widziałeś lub słyszałeś coś ciekawego? Poinformuj nas, nakręć film, zrób zdjęcie i wyślij na redakcjao2@grupawp.pl.

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Wyniki Lotto 18.01.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Pociąg pędził prawie 300 km/h. 40-latek jechał między wagonami
"Smok Kampinoski". Niezwykły okaz w Parku Narodowym
Wprowadzono wysokie opłaty w polskich górach. Zła wiadomość dla narciarzy
Kontrowersyjne oświadczenie nt. sprzętu WOŚP. Prawniczka: nie mają mocy prawnej
Zagrożenie zdrowia i życia. Rodzina błaga o pomoc w odnalezieniu 22-latki
Nowy kalendarz ferii zimowych. "Ceny spadną"
Dramatyczna akcja służb na Podkarpaciu. Przysypany mężczyzna
Seniorzy masowo tracą pieniądze. Myślą, że idą na bezpłatne badania
Iga Świątek zagra w kolejnej rundzie. Teraz mecz z Niemką
Chleb ze smalcem za 25, kiełbasa za 30. Ceny w Zakopanem
Zaginęła prawniczka z Lublina. Rodzina zwróciła się z apelem do kierowców
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić