40-letni Santino Ruisi opublikował na Facebooku zdjęcia z niesamowitego zachodu słońca na przedmieściach Sydney. Widać na nich, że na niebie uformował się kształt przypominający kontury Australii.
Promienie były urzekające, blask był hipnotyzujący, przebłysk nadziei w niespokojnych czasach - napisał Ruisi.
Zdjęcia stały się hitem mediów społecznościowych. Post 40-latka zyskał na Facebooku 24 tys. udostępnień. Rozpowszechnił go m.in. premier Australii Scott Morrison.
Santino Ruisi powiedział, że nie spodziewał się, że na jego zdjęcia zareaguje tyle osób. Powiedział, że po ich opublikowaniu otrzymał setki wiadomości od ludzi, którzy dziękowali mu za jego post. Dodał, że Australijczyków połączyła duma z faktu, że na niebie zaświeciły kontury ich kraju.
Reakcja była niesamowita. To poruszyło tak wielu ludzi na tak wiele różnych sposobów. W tym momencie myślisz: "Wiesz co, jestem dumny z bycia Australijczykiem" - powiedział mężczyzna w rozmowie z "Daily Mail".
Zobacz także: Ma w Polsce hinduską restaurację. Rzucił wszystko i zaczął pomagać medykom
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.