Znalezisko skalne, zwane Wadi Sura II, zostało odkryte w 2002 roku. W jaskini Swimmers w górze Gilf Kebir na płaskowyżu Pustyni Libijskiej na Saharze znaleziono tysiące szkiców i rycin. Szacuje się, że zostały wykonane około 6-8 tysięcy lat temu. Na skalnych rysunkach widać coś jeszcze - odciśnięte małe rączki. Czy zostawiły je ludzkie dzieci?
Dr Honore z Instytutu Badań Archeologii McDonalda w Wielkiej Brytanii zna odpowiedź. Antropolog twierdzi, że te malutkie ślady rąk nie należą do ludzi. Spokojnie, to nie jest żadna nowa teoria o pozaziemskim życiu. Wyjaśnienie jest dużo bardziej przyziemne. Otóż zdaniem dr Honore ślady zostawiły... jaszczurki.
Badaczka po raz pierwszy odwiedziła to miejsce w 2006 roku. Zwróciła uwagę, że ślady były znacznie większe, niż typowe, dziecięce rączki i miały bardzo długie palce. Wtedy pojawiły się pierwsze wątpliwości, czy ślady w ogóle należały do ludzi. Antropolog analizowała odciski, a materiał porównawczy pobrała od dzieci i niemowląt z własnej rodziny. Dopiero wówczas zwróciła uwagę, że ręce dzieci wyglądają zupełnie inaczej. Potem dr Honore powołała zespół ekspertów, który wykluczył, że ślady mogły należeć do naczelnych.
Po wielu rozmowach z kolegami z Muzeum Narodowego d'Histoire Naturelle w Paryżu, a zwłaszcza prof Brigitte Senut postanowiliśmy zbadać hipotezę, że odciski w jaskini są odciskami gada. Nie wiemy, czy będziemy mieli ostateczną odpowiedź, ale pierwsze wyniki badań są bardzo przekonujące - powiedziała dr Honore w rozmowie z NEWS.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.