*W lutym tego roku burmistrz Montrealu wydał oświadczenie. *Poinformował w nim, że zakaz sprzedaży jednorazowych toreb plastikowych wejdzie w życie w 2018 roku, a następne do odstrzału będą plastikowe butelki – podaje USA Today.
Poruszyłem sprawę plastikowych butelek, ponieważ są bardzo szkodliwe dla środowiska. Każdego roku ponad 700 milionów butelek jednorazowego użytku ląduje na wysypisku śmieci w Quebecu. W Montrealu mamy to szczęście, ze woda z kranu jest doskonałej jakości. Kilka razy dziennie poddawana jest testom sprawdzającym. Ludzie zapominają, że ta woda jest tak dobra i mogą mieć ją za darmo. Są firmy, które wlewają ją w plastikowe butelki i zarabiają na tym pieniądze.
*Nie wszyscy jednak zgadzają się z polityką burmistrza. *Przeciwko nowym przepisom protestuje Dimitri Fraeys – wiceprezes Stowarzyszenia Innowacji i Spraw Gospodarczych:
Woda nie jest jedynym płynem sprzedawanym w plastikowych butelkach – są również soki, napoje gazowane – dlaczego zakaz ma dotyczyć jedynie wody? Jak myślę o turystach, którzy przyjadą do Montrealu i nie będą mogli kupić butelki wody – to co będą pić? – powiedział USA Today.
Z rozporządzenia cieszy się natomiast dyrektor lokalnej organizacji działającej na rzecz środowiska – Nicolas Montpetit.
Zakaz jest dobrym pomysłem. Byłem nim bardzo mile zaskoczony. Jest to z pewnością krok w dobrym kierunku.
*Idea niewątpliwie ma na celu ochronę środowiska. *Ale jak mówi rzecznik miasta Geneviève Dubé, jeśli zakaz zostanie wprowadzony w życie, to stanie się tak dopiero za kilka lat.
*Niewiele miast na świecie zdecydowało się wprowadzić podobne przepisy. *Jako pierwsze na świecie zrobiło to Bundanoon w Australii, gdzie wodę sprzedaje się w kartonowych opakowaniach.
*Niedawno podobne zakazy wprowadzono w San Francisco i Hamburgu. *Ale tutaj antybutelkowe rozporządzenie obowiązuje jedynie podczas imprez masowych i w miejscach użyteczności publicznej – na przykład w parkach.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.