*Choć ci koledzy to Słowacy, ponoć nic nie rozumieją. *Dlatego kierownictwo fabryki przyrządów ortopedycznych Orchid Orthopaedic Solutions w południowym Yorkshire wprowadziło nowy regulamin. Ma on przynieść "harmonię w pracy". Chwilowo wszystkich ze sobą skłócił.
Wszystko zaczęło się po donosie. Ktoś poskarżył się na Polaków i szefowie musieli wprowadzić zakaz - mówi jeden z angielskich pracowników gazecie "Daily Express".
Jeżeli Polacy chcą pracować, muszą podpisać nowy regulamin. A z nim obietnicę, że nie będą do siebie mówić po polsku. Wielu autochtonów uważa, że takim posunięciem jedynie zaogniono sytuację.
Kiedy dwóch Polaków gada między sobą po polsku, szybciej zrobią, co mają zrobić. Jest wielu pracowników zarówno z Polski, jak i Słowacji. To dyskryminacja - dodaje angielski rozmówca dziennika.
Pracodawca przepisów nie zmienia. Broni stanowiska i powtarza argument o konieczności wprowadzania harmonii.
Autor: Jan Muller
Teraz serce internetu w jednej aplikacji. Bądź na bieżąco i pobierz w Google Play albo App Store.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.