Właściciel sieci restauracji z sushi zapłacił za rybę 36,45 mln jenów. Przeliczając, kwota wyniosła ponad 1,1 miliona złotych. Kilogram tuńczyka wyszedł po prawie 90 tysięcy jenów (ok. 2,7 tysiąca złotych). To najwyższa cena uzyskana w tym roku podczas słynnej aukcji na targu rybnym w Tokio.
Kwota, która ścina z nóg, nie zrobiła wrażenia na Hiroshim Onoderze. To właśnie on wylicytował tuńczyka, który teraz trafi do sieci restauracji prowadzonych przez mężczyznę. Wydał majątek, ale wcale nie był tym zmartwiony. Wręcz odwrotnie - informuje Reuters.
Próbowałem wygrać na aukcji od zeszłego roku, więc jestem naprawdę szczęśliwy - powiedział Onodera, który ma restauracje w Nowym Jorku i Singapurze, a także w Japonii.
Największy na świecie targ rybny Tsukiji czeka przeprowadzka. Japończycy potrzebują tego miejsca na inwestycje związane z igrzyskami olimpijskimi w 2020 roku. Przenosiny odbędą się już w tym roku. Targ jest nie tylko centrum handlu, ale również ogromną atrakcją turystyczną.
Tegorocznemu rekordowi aukcji daleko do tego z 2013 roku. Wtedy nabywca zapłacił za jedną rybę 155 milionów jenów. Był to rekord wszech czasów. w Zeszłym roku najwyższa wylicytowana cena za rybę wyniosła 72 miliony jenów.
Widziałeś lub słyszałeś coś ciekawego? Poinformuj nas, nakręć film, zrób zdjęcie i wyślij na redakcjao2@grupawp.pl.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.