Mieszkanka Brisbane zauważyła, że jej złota rybka źle się czuje. Przez przezroczystą skórę zobaczyła kamyczek w jej ciele. Nie czekając ani chwili, pojechała do weterynarza.
Tam rybkę na chwilę uśpiono. To było niezbędne, aby bez przeszkód wyjąć ciało obce. Gdy operację zakończono, okazało się, że kamyk miał 8-9 mm, czyli sporo jak na 5-centymetrową rybę. Zwierzę od razu poczuło się lepiej i wróciło do swojego akwarium.
*Zaskoczyć może natomiast cenę za taką usługę. *Właścicielka musiała zapłacić ponad 500 dolarów (prawie 2 tys. zł). Tymczasem taka sama, nowa rybka kosztuje w sklepie około 12. Twierdzi jednak, że traktuje ją po prostu jak każde inne zwierzę domowe.
Autor: Krzysztof Narewski
Widziałeś lub słyszałeś coś ciekawego? Poinformuj nas, nakręć film, zrób zdjęcie i wyślij na redakcjao2@grupawp.pl.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.