Badanie przeprowadzili naukowcy z Keck School of Medicine z University of Southern California. Przewodził im doktor Arthur Toga. Jak informuje "Daily Mail", na początku naukowcy przejrzeli dane ponad 17 tysięcy Brytyjczyków. Następnie zidentyfikowali ich względny wiek mózgu na podstawie pomiarów z rezonansu magnetycznego.
Picie piwa, wina, wódki. Jaki ma wpływ na zdrowie?
Badacze porównali wyniki badań. Podzielili pacjentów na tych, którzy piją alkohol regularnie i tych, którzy robią to rzadko lub są abstynentami.
Okazało się, że osoby pijące alkohol często mają "starszy" mózg w porównaniu do rówieśników. Jak obliczono, każdy gram dziennie spożywanego alkoholu przekłada się na pogorszenie ich stanu zdrowia.
Zobacz też: To one powodują największego kaca
Dr Arthur Toga ze współpracownikami porównali także dane palaczy. Okazały się one analogiczne do wyników badań osób pijących i niepijących. Im więcej papierosów dziennie wypalała dana osoba, tym podwyższa się względny wiek jej mózgu.
Stwierdziliśmy, że codzienne lub prawie codzienne spożywanie tytoniu i alkoholu jest istotnie związane ze zwiększonym RBA (względnym wiekiem mózgu – przyp. red.) – wyjaśnił dr Arthur Toga w magazynie "Scientific Reports".
Naukowcy podkreślają, że używki nie determinują całego stanu mózgu. Jak podaje "Daily Mail", alkohol i papierosy wywierają umiarkowany wpływ na zdrowie i należy również zwracać uwagę na czynniki środowiskowe i genetyczne. Warto jednak przyjmować używki w ograniczonych ilościach.
Masz newsa, zdjęcie lub film? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.