Kije te tradycyjnie używane są do prania. Za ich pomocą wybija się bród z ubrań. Tym razem jednak Gopal Bhargava za ich pomocą chciał zwrócić uwagę na przemoc domową, która w Indiach przybiera coraz większy rozmiar. Kobiety powinny przemówić do rozsądku nadużywającym przemocy mężom, ale jeśli nie będą chcieli słuchać, to mają jego pozwolenie, by w ruch poszedł prezent od niego.
Kobiety mówią, że ich mężowie stają się brutalni, kiedy są pijani. Są agresywni, zabierają ich pieniądze, żeby wydać na alkohol. Moją intencją nie jest namawianie kobiet do przemocy. Kij jest po to, żeby nie dopuścić do przemocy - stwierdził Bhargava cytowany przez "BBC".
Łącznie w ręce indyjskich kobiet trafi 10 tys. kijów. Pierwsze 700 trafiło w ręce mieszkanek miejscowości Garhakota. Masowe śluby organizowane są w Indiach dla par niemających środków finansowych, by zorganizować własne przyjęcie. Lokalne media sugerują, że ruch ten był próbą zdobycia poparcia przed zbliżającymi się wyborami w przyszłym roku. Ale dane nie kłamią: od 2012 roku 34 proc. więcej kobiet w Indiach jest ofiarami przemocy domowej.
Widziałeś lub słyszałeś coś ciekawego? Poinformuj nas, nakręć film, zrób zdjęcie i wyślij na redakcjao2@grupawp.pl.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.