Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
aktualizacja 

Zbrodnia w Warszawie. Policjanci znaleźli tylko głowę kobiety

26

W niedzielny poranek w ręce policji oddał się 35-letni Krzysztof Sz., który przyznał się do popełnienia zbrodni. To kolejna dekapitacja w stolicy.

Zbrodnia w Warszawie. Policjanci znaleźli tylko głowę kobiety
(flickr.com, Lukas Plewnia)

Do jednego z warszawskich komisariatów zgłosił się 35-latek, który przyznał się do morderstwa. Miał 2,5 promila alkoholu w wydychanym powietrzu, ale funkcjonariusze poważnie potraktowali jego słowa. Zaprowadził ich do swojego mieszkania przy ul. Długosza na Woli - informuje TVN Info.

Policjanci w jednym pokoju odkryli głowę 41-letniej kobiety, w drugim jej korpus. Według cytowanego przez TVN24Tomasza Oleszczuka z zespołu prasowego Komendy Stołecznej Policji, podejrzany o zabójstwo konkubiny przebywa teraz w areszcie. Zostanie przesłuchany dopiero wtedy, gdy wytrzeźwieje. Sprawę bada już prokuratura.

Według sąsiadów, mężczyzna i jego konkubina byli alkoholikami. W ich domu często dochodziło do kłótni i bójek. Jak podaje reporter TVN24 Tomasz Zieliński, który rozmawiał z mieszkańcami bloku, domniemany morderca cały poranek zachowywał się dziwnie. Chodził po osiedlu i zaczepiał ludzi, mówiąc im, że "obciął głowę manekinowi".

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Janusz Palikot w szpitalu. "Czekam na diagnozę"
"Patrzcie pod nogi". Leśnik nie dowierzał, chwycił za telefon
Przyznała opiekę nad Sarą ojcu. Ujawnili nazwisko
Zbigniew Ziobro zatrzymany. Policja szukała go w jego domu
Wyławia ciała z rzek. Ocenił szanse na znalezienie ofiar tragedii w Waszyngtonie
Incydent podczas kolędy w Iławie. Interweniowała policja
Namocz gąbkę i włóż do przegródek pralki. Uciążliwy problem zniknie
Kolbuszowa. Bójka nauczyciela z uczniem. Psycholog: "Dyskwalifikujące"
Atak ukraińskich dronów. Uderzyli w największą rafinerię ropy w Rosji
Miały przed sobą całe życie. Młodziutkie siostry zginęły w katastrofie
Nie tylko do gotowania. Tak wykorzystasz popularną przyprawę
Ksiądz do niewierzących. W takiej sytuacji nie zgodzi się na pogrzeb
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić