W ostatni wtorek jadący trasą DK-1 w Pszczynie mogli być świadkami dramatycznie wyglądającego wypadku. Po zderzeniu dwóch pojazdów dostawczych w stojące auta uderzył trzeci samochód dostawczy. Na nagraniu wrzuconym do sieci widać, jak przesunięty bardzo mocnym uderzeniem pojazd uderza w stojącego przed nim człowieka. Mężczyzna został wyrzucony w powietrze.
Jak się później okazało, 21-letni kierowca dostawczego peugeota wyszedł z potrącenia niemalże bez szwanku. Początkowo bardzo poważnie wyglądające zdarzenie drogowe, skończyło się dla niego niezwykle szczęśliwie - informuje policja.
Został opatrzony przez ratowników medycznych. Jego stan określono na dobry. Policjanci mogli zamknąć sprawę mandatem karnym. Wszyscy uczestnicy zdarzenia byli trzeźwi, a każdy z nich mógł wrócić o własnych siłach do domu.
Całe zajście było wynikiem niefortunnego zbiegu okoliczności. Jadący w kierunku Katowic kierowca dostawczego fiata postanowił zjechać na prawe pobocze, aby sprawdzić stan hamulców. O lusterko jego samochodu zahaczył dostawczy peugeot - wyjaśnia drogówka.
Kierowca peugeota zatrzymał się i wysiadł sprawdzić, czy nikomu nic się nie stało. Gdy panowie oceniali uszkodzenia pojazdów w ich samochody wjechał kierowca trzeciego dostawczego busa. W konsekwencji ucierpiał kierowca peugeota oraz kierowca trzeciego dostawczaka, ducato.
Widziałeś lub słyszałeś coś ciekawego? Poinformuj nas, nakręć film, zrób zdjęcie i wyślij na redakcjao2@grupawp.pl.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.