30-letni Adolfo Martinez z Ames w Iowa został skazany w sumie na 16 lat i 30 dni więzienia. Zarzuca mu się przestępstwo podyktowane nienawiścią do mniejszości LGBT i podpalenie, za co spędzi w zakładzie karnym 15 lat. Za lekkomyślne użycie materiałów wybuchowych usłyszał kolejny wyrok - rok pozbawienia wolności. Dodatkowe 30 dni to kara za nękanie.
Martinez został aresztowany w czerwcu, wyrok usłyszał w ubiegłą środę. W sądzie powiedział, że zerwał flagę ze Zjednoczonego Kościoła Chrystusowego w Ames i spalił ją, ponieważ jest chrześcijaninem i sprzeciwia się homoseksualizmowi.
W listopadzie udzielił wywiadu lokalnemu kanałowi telewizyjnemu. Tłumaczył tam dokładniej pobudki swoich działań.
Zobacz także: Burza wokół LGBT w Warszawie. Rafał Trzaskowski: Zarzuty są czystą manipulacją i kłamstwem
To był dla mnie zaszczyt móc to zrobić, dokonać zemsty na poganach i ukarać ludzi. To błogosławieństwo od Pana, jasne i proste. Nie życzę nikomu krzywdy, ale jeśli będziecie działać w ten sposób, za wszelką cenę, to bracie, mam Boga po swojej stronie – powiedział Martinez.
Oskarżony podkreśla, że flagę spalił świadomie i dobrowolnie. Stwierdził jednak, że nie dokonał przestępstwa, a jedynie zrobił to co uważał za słuszne i co dyktuje mu wiara - informuje agencja Associated Press.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przezdziejesie.wp.pl.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.