Facebook i Twitter wrą. Fotografia mająca przedstawiać Jarosława Kaczyńskiego wywołuje mnóstwo emocji. Oczywiście przeważają te negatywne. "I mamy bohatera walki z komunizmem", "No to prawda wreszcie wychodzi na jaw", "Szef PiS był sympatykiem PZPR?" - to tylko niektóre, łagodniejsze z wpisów.
No ale kolportowany na różnych profilach opis zachęca do właśnie takich reakcji: "Białystok, końcówka lat 70-tych. Przyszły naczelnik Polski, z ekstramocnym w palcach, wybiera się na pochód pierwszomajowy".
O dziwo odbiorcy w przeważającej większości podchodzą bezkrytycznie do przekazu, choć już na pierwszy rzut oka powinny pojawić się wątpliwości. Ot choćby taka, że zdjęcie ma pochodzić mniej więcej sprzed 40 lat. Kto ma, niech zerknie w stare albumy i porówna kolory na fotografiach. O ile w ogóle z tamtego okresu znajdzie inne niż czarno-białe.
My jednak o kontrowersyjne zdjęcie postanowiliśmy zapytać u samego źródła.
- Pokazałem szefowi to zdjęcie, nie zna tych ludzi i nie ma pojęcia, kim są. To ewidentna manipulacja, tym bardziej, że nie chadzał na pochody - reakcję Jarosława Kaczyńskiego opisał nam Radosław Fogiel, rzecznik PiS.
Przeczytaj też:
- Rzecznik PiS wrzucił do sieci zabawne zdjęcie
- Wypił wino mszalne, miał dziewczynę z SLD. Jest prawą ręką Kaczyńskiego
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.