Matthew Brinton zazwyczaj przesiaduje zgarbiony i brudny na chodniku w Newquay w Kornwalii. Towarzyszy mu zawsze owczarek collie, Hazel. Wydawało się dotąd, że mężczyzna śpi na ulicy bez grosza przy duszy. Tymczasem wideo opublikowane przez jednego z mieszkańców miasta rodzi wątpliwości co do stanu majątkowego żebraka.
Film pojawił się na Facebooku. Wiele osób, które go obejrzało, jest zszokowanych zachowaniem prezentowanego na nim 35-latka, ponieważ regularnie wspierali go datkami. Samochód, do którego wsiada Brinton, jest warty ponad sto tysięcy złotych.
To podłość! Mężczyzna twierdził, że jest bezdomny, a jeździ czarnym Audi TT - napisał na Facebooku jeden z użytkowników.
Zapytany o zdarzenie Brinton twierdzi, że nie kłamie i naprawdę ma problemy finansowe. Nie zaprzecza jednak, że samochód należy do niego. Audii, które po pojawieniu się w sieci nagrania, miało zostać skradzione, dostał w prezencie od swojej babci.
Domniemany bezdomny, który zaczął dostawać internetowe pogróżki, ukrył się przed ludźmi u znajomego. Twierdzi, że nie jest z nim dobrze, wpadł w depresję i nie jest w stanie jeść. Grozi samobójstwem. Internauci nie wierzą jednak w jego zapowiedzi.
Wiem gdzie mieszka i na pewno nie jest bezdomny. Poinformowałam policję - napisała jedna z użytkowniczek serwisu.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.