Jak informuje "News.com.au", pocisk trafił samolot bezpośrednio pod kokpitem. Takie oświadczenie przedstawił Aleksiej Daniłow, sekretarz Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony Ukrainy.
Ukraińcy doszli do tych wniosków na podstawie zdjęć wraku. Jak przyznał Daniłow w wywiadzie dla BBC, świadczy o tym brak dolnej części kabiny pilotów.
Hipoteza Daniłowa ma wyjaśniać, dlaczego od chwili ataku piloci przestali się odzywać. Jeśli specjaliści doszli do właściwych wniosków, w chwili uderzenia piloci musieli ponieść natychmiastową śmierć.
Uderzył w kokpit od spodu. Uważamy, że to dowód i wyjaśnienie, dlaczego nic nie słyszeliśmy od pilotów. Umarli natychmiast po pierwszym trafieniu – cytuje Daniłowa "News.com.au'.
Aleksiej Daniłow zapewnił, że wszystkie informacje na temat katastrofy zostały zebrane szybko i sprawnie. Kiedy strona irańska udostępniła Ukrainie przedmioty i dokumentacje związane z katastrofą, szybko ustalono najbardziej prawdopodobny przebieg wydarzeń.
Gdy tylko Irańczycy dali nam dostęp do tych przedmiotów, nasi specjaliści informowali co godzinę o tym, co się dzieje. Kiedy już zebraliśmy informacje, bardzo szybko zrozumieliśmy, co się stało – przyznał Aleksiej Daniłow w wywiadzie dla BBC.
Po otrzymaniu zdjęć, Ukraińcy udostępnili je za pośrednictwem oficjalnych rządowych stron. Jak podkreśla "News.com.au", na fotografiach wyraźnie widać, że szczątki Boeinga 737 zostały rozrzucone na obszernym terenie.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.