W wodzie przy plaży znajdowała się masa śmieci. Według oficjalnych danych, pod wiaduktem w Deerfield Beach na Florydzie znaleziono łącznie 725 kg odpadków. Dużą część z nich stanowiły stalowe linki używane przez rybaków podczas łowienia ryb. Wielkie sprzątanie trwało 2 godziny - donosi "The Independent".
Akcji przyglądali się sędziowie. Koordynatorzy pilnowali, czy nie dochodzi do żadnych nadużyć regulaminu. Nurkowie po wejściu do wody, musieli w niej pozostać przez co najmniej 15 minut. Było to konieczne, aby wyczyn mógł być wpisany do księgi rekordów Guinnessa.
Stałem tam i patrzyłem, jak wszyscy w jednym momencie zanurzyli się w wodzie. Nie było więc żadnych wątpliwości, czy rekord został pobity czy nie – powiedział sędzia Michael Empric.
Poprzedni rekord został ustanowiony w Egipcie. W zorganizowanej w 2015 roku akcji wzięło udział 614 osób. Wydarzenie zorganizował Ahmed Gabra, były płetwonurek egipskiej armii. Uczestnicy zbierali odpadki z dna Morza Czerwonego.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.