Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
Krzysztof Narewski | 
aktualizacja 

Zgubił się 54 lata temu. Wreszcie wrócił do domu

3

Chiński żołnierz zabłądził i przez przypadek trafił do indyjskiej armii. Pomogły dopiero starania chińskiej ambasady.

Zgubił się 54 lata temu. Wreszcie wrócił do domu
(Twitter)

Wang Qi przyjechał do ojczyzny dopiero teraz. Rzecznik chińskiego Ministerstwa Spraw Zagranicznych poinformował, że za brak możliwości powrotu winę ponosi indyjska biurokracja, która skutecznie to utrudniała. Wang był niezwykle podekscytowany powrotem do rodzinnego miasta Xinyang i… okazją zjedzenia rodzimej zupy z makaronem. Spotkanie z krewnymi było niezwykle wzruszające.

*Po wizycie w Chinach ma jednak zamiar wrócić do Indii. *Twierdzi, że teraz tam jest jego dom. Założył rodzinę i ma już wnuki. Żałuje jednak, że nie mógł pożegnać swojej matki, która umarła kilka lat temu.

Trwa ładowanie wpisu:twitter

Chińczyk przeszedł granicę z Indiami podczas nocnej przechadzki w styczniu 1963 roku. Służył w chińskiej armii i zajmował się wytyczaniem dróg. Zabłądził – był głodny i wycieńczony; nie miał przy sobie dokumentów. Patrol Czerwonego Krzyża zabrał go wprost do indyjskiej bazy wojskowej. Stamtąd Wang trafił na 7 lat do więzienia. Kiedy z niego wyszedł, zaczął życie od nowa.

Widziałeś lub słyszałeś coś ciekawego? Poinformuj nas, nakręć film, zrób zdjęcie i wyślij na redakcjao2@grupawp.pl.

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Janusz Palikot w szpitalu. "Czekam na diagnozę"
"Patrzcie pod nogi". Leśnik nie dowierzał, chwycił za telefon
Przyznała opiekę nad Sarą ojcu. Ujawnili nazwisko
Zbigniew Ziobro zatrzymany. Policja szukała go w jego domu
Wyławia ciała z rzek. Ocenił szanse na znalezienie ofiar tragedii w Waszyngtonie
Incydent podczas kolędy w Iławie. Interweniowała policja
Namocz gąbkę i włóż do przegródek pralki. Uciążliwy problem zniknie
Kolbuszowa. Bójka nauczyciela z uczniem. Psycholog: "Dyskwalifikujące"
Atak ukraińskich dronów. Uderzyli w największą rafinerię ropy w Rosji
Miały przed sobą całe życie. Młodziutkie siostry zginęły w katastrofie
Nie tylko do gotowania. Tak wykorzystasz popularną przyprawę
Ksiądz do niewierzących. W takiej sytuacji nie zgodzi się na pogrzeb
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić