Matka dziecka wysłała córkę na targ, nigdy więcej jej nie zobaczyła. 12-letnia Aisha Aden została porwana w drodze do domu przez grupę mężczyzn. Zwyrodnialcy grupowo zgwałcili dziewczynkę, torturowali ją i udusili. Okaleczone ciało sprawcy porzucili w pobliżu domu 12-latki w autonomicznym regionie Puntland w Somalii.
Straszna śmierć dziecka wywołała masowe demonstracje
Wściekli Somalijczycy wyszli na ulice, protestując przeciwko bezkarności oprawców kobiet i dzieci. W internecie pojawiły się nagrania z demonstracji, na których grupy kobiet domagały się pojmania i surowego ukarania sprawców zbrodni. Wszystko pod hasłem #JusticeForAisha (Sprawiedliwość dla Aishy).
Dwóch z trzech skazanych zostało we wtorek rozstrzelanych. Świadkiem egzekucji był m.in. ojciec zamordowanej dziewczynki. Na jego prośbę sąd w ciągu 10 dni ponownie rozpatrzy sprawę trzeciego skazanego - informuje somalijskie radio Mustaqbal.
Zobacz też: Ekstremalne lądowanie. Sztorm Ciara w środkowej Angli
Przemoc seksualna nie jest niestety niczym nowym w Puntland. Mam nadzieję, że tragedia Aishy wstrząśnie ludźmi i wreszcie zakończy sytuację, w której mężczyźni unikają odpowiedzialności za przemoc wobec kobiet i dziewcząt - podkreśla Hawa Aden Mohamed, założyciel fundacji obrony praw kobiet.
Dopiero w 2016 roku uchwalono pierwszą ustawę o przestępstwach seksualnych. Wtedy to rząd autonomicznego regionu Puntland ustalił kary za gwałt, molestowanie seksualne i przestępstwa na tle seksualnym popełnione w internecie. Lokalne organizacje podkreślają jednak, że policjanci często bagatelizują krzywdy ofiar, co zniechęca kobiety i dziewczynki do szukania sprawiedliwości.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.