Epicentrum znajdowało się niedaleko wulkanu Tajamulco w Gwatemali. Amerykańska Służba Geologiczna podaje, że było 111 kilometrów pod powierzchnią ziemi. Zerwane zostały linie energetyczne, a po meksykańskiej stronie pojawiły się pęknięcia na budynkach. Jest też co najmniej jeden ranny. Już trafił pod opiekę służb medycznych.
Mężczyzna akurat przechodził, gdy w wyniku wstrząsów runęła część kościoła w gwatemalskiej miejscowości San Sebastian w okręgu Retalhuelu - podała miejscowa policja.
Wcześniej pojawiła się seria lekkich wstrząsów. Dotknęły one wybrzeża nad Pacyfikiem w meksykańskim stanie Chiapas.
Na trzęsienie ziemi zareagowało Centrum Ostrzeżeń Przed Tsunami. Specjaliści z ośrodka monitorującego Pacyfik wydali komunikat, że na chwilę obecną nie ma zagrożenia.
Widziałeś lub słyszałeś coś ciekawego? Poinformuj nas, nakręć film, zrób zdjęcie i wyślij na redakcjao2@grupawp.pl.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.