Badacze sprawdzili, jak długo trwa w kalifornijskich górach okres występowania śniegu. Rosnące temperatury z roku na rok sprawiają, że jest on coraz krótszy. Chodzi dokładnie o czas, w którym śnieg zalega na górskich zboczach – śnieg przekładający się na wodę, od której zależy w tym regionie życie milionów.
Nasza zima się rozchorowała i wszyscy wiemy dlaczego. Zmiany klimatyczne i rosnąca temperatura sprawiają, że zima się kurczy - powiedział profesor Amato Evan z instytutu Scripps Research z San Diego.
Zdaniem naukowca sytuacja ma bezpośredni wpływ na szalejące w zachodniej części USA pożary. Im szybciej topnieje śnieg, tym szybciej przychodzi lato i dłuży jest okres narażenia na pożary. Zgadzają się z nim inni badacze, w tym Donald O’Lary z Uniwersytetu w Maryland, według którego długość występowania śniegu i pożary mają "znaczący związek".
Wnioski przedstawiono podczas konferencji American Geophysical Union. To największe na świecie spotkanie skupiające w jednym miejscu naukowców zajmujących się badaniem naszej planety i otaczającej ją przestrzeni kosmicznej.
_Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.