Gert Arts trafił do szpitala bliski śmierci. Dochodzenie wykazało, że w pestkach, które zjadł mężczyzna, było 200 razy więcej cyjanku niż powinno. Holenderski minister zdrowia przekazał, że sieć Erica Kruiderijen usunęła już produkt z półek. Nie wiadomo jednak, czy pestki z trefnej partii nie są sprzedawane także w innych sklepach. Szef MZ zażądał również zbadania nasion innych firm - podaje portal rtlnieuws.nl.
Przy spożyciu pestek moreli trzeba zachować ostrożność. Producenci zalecają na opakowaniach, żeby nie jeść ich więcej niż 6-8 sztuk dziennie - nawet, jeżeli zawartość cyjanku nie przekracza normy. Powód? Pestki zawierają amigdalinę, czyli związek chemiczny odpowiedzialny za ich gorzki aromat i smak.
Podczas trawienia amigdaliny powstaje cyjanek, który jest silną trucizną. Jego spożywanie może powodować zatrucia, a nawet doprowadzić do śmierci. Amigdalinę można znaleźć także m.in. w nasionach pigwy, czeremchy, wiśni czy śliwy. Według zwolenników medycyny alternatywnej związek ten leczy raka, ale takiej zależności nie potwierdziły badania kliniczne. Mimo to "witaminę B17" - bo tak jest nazywana amigdalina - można kupić w wielu sklepach.
Widziałeś lub słyszałeś coś ciekawego? Poinformuj nas, nakręć film, zrób zdjęcie i wyślij na redakcjao2@grupawp.pl.