Zmiana czasu czeka nas w nocy z 30 na 31 marca 2019 roku. O godzinie 2 powinniśmy przesunąć wskazówki do przodu - na godzinę 3. Pośpimy zatem krócej tej nocy.
Kiedyś zmianę czasu uzasadniano względami ekonomicznymi. Miała służyć między innymi mniejszemu zużyciu energii elektrycznej. Jednak teraz przedsiębiorstwa zgłaszają więcej problemów niż korzyści. Najważniejsze z nich dotyczą logistyki.
Niewyspaniem okupimy przejście z czasu zimowego na letni. Lekarze przestrzegają, że osoby wrażliwe mogą czuć się zmęczone i zdezorientowane po zmianie czasu. Dolegliwości nie powinny się jednak utrzymywać długo. Organizmy wkrótce przywykną do funkcjonowania w nieco innych godzinach.
Niewyspanie to najmniejszy zdrowotny problem dotyczący zmiany czasu. Badacze zauważyli związek krótszego snu z większą liczbą zawałów i wypadków drogowych.
Czy w marcu 2019 roku po raz ostatni będzie zmiana czasu?
Dobre pytanie, jednak brak na nie odpowiedzi. Od dłuższego czasu dyskutuje się w Unii Europejskiej o rezygnacji z przestawiania zegarków dwa razy do roku. Konkretów jednak brak. Dlatego niewykluczone, że pomimo powszechnej krytyki, zmiana czasu czeka nas jeszcze i to nie jeden raz. W Brukseli mówi się, że koniec przestawiania wskazówek zegarków nastąpić może dopiero w kwietniu 2021 roku.
Przypominamy jeszcze raz. Zmiana czasu z zimowego na letni w 2019 roku nastąpi w nocy z 30 na 31 marca.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
