Podwyżka to jednak nic niespodziewanego. Wylicza się ją na podstawie minimalnego wynagrodzenia za pracę. W 2014 roku kara za brak OC wynosiła 3360 zł, a obecnie jest to 3500 zł. Brak wykupionego obowiązkowego ubezpieczenia to często dzieło przypadku. Takich, niestety, jest stosunkowo dużo – ok. 250 tys. W rozmowie z newsrm.tv Bartosz Salwiński z porównywarki ubezpieczeń mfind.pl mówi, że 40 proc. z tych kierowców nie wykupuje OC, ponieważ wydaje im się, że przedłuża się ono automatycznie.
*Niestety, zmiana w karze za brak OC nie jest jedyną złą wiadomością dla właścicieli pojazdów. *Komisja Nadzoru Finansowego zwróciła się bowiem we wrześniu 2015 roku do towarzystw ubezpieczeniowych o zakończenie wojny cenowej. To z kolei może spowodować wzrost cen polis komunikacyjnych.
Ta podwyżka jest już kolejną w ostatnim czasie. Na początku 2015 roku ceny OC poszły w górę także po nowych zaleceniach KNF. Instytucja chciała bowiem powiedzieć „stop” wypłacaniu zaniżonych odszkodowań – w przypadku starszych aut nawet o 70 proc. Podwyższony standard obsługi to jednak większe koszty dla ubezpieczycieli, którzy przerzucili je w dużej mierze na klientów.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.