Życiu dziecka nie zagraża już niebezpieczeństwo. Nadal jest jednak leczony szpitalnie. Rzecznik prasowa kieleckiej placówki w rozmowie z portalem echodnia.eu podkreśla, że w ostatnich tygodniach trafiło tam dziesięć osób ukąszonych przez żmije, w tym troje dzieci.
Drodzy Rodzice! Wczoraj w godzinach wieczornych mojego synka Olafka ugryzła żmija w piaskownicy na rynku w Daleszycach! Uważajcie na swoje pociechy! Żmija była młodziutka, więc prawdopodobnie może ich być tam więcej, ponieważ żmija rodzi młode od sierpnia do września - napisała na Facebooku matka chłopca.
Jad żmii jest wyjątkowo niebezpieczny dla dzieci. Trucizna szybciej rozprzestrzenia się bowiem w organizmach mniejszych osób. - Ukąszenie żmii powoduje objawy miejscowe, czyli obrzęk danego miejsca, zmiany w krzepnięciu krwi - wylicza w rozmowie z portalem Marta Solnica, dyrektor Świętokrzyskiego Centrum Ratownictwa Medycznego i Transportu Sanitarnego w Kielcach i dodaje, że często pojawiają się też objawy ogólnoustrojowe, które grożą śmiercią.
_Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.