Zdjęcie ojca znalazło się na milionach paczek papierosów w Wielkiej Brytanii. Fotografia przedstawia 66-letniego wówczas Davida Foxa, który nieprzytomny leży na łóżku. W ustach ma rurkę ułatwiającą oddychanie. Na górze widnieje napis, że palenie może powodować udar i niepełnosprawność.
Fotografię zmarłego zauważyła 14-letnia córka Jodi. Paczkę papierosów przyniósł do ich domu przyjaciel matki. Dziewczynka wzięła ją do ręki i krzyknęła "to dziadek!"
Ojciec Jodi zmarł w 2015 roku. Odszedł po 10-miesięcznym pobycie w Szpitalu Uniwersyteckim w brytyjskim Bassildon, niedaleko Londynu. Chociaż David Ross był palaczem, to jednak przyczyną jego śmierci był nowotwór szpiku kostnego, którego nie łączy się z paleniem tytoniu.
Szpital idzie w zaparte. 42-letnia kobieta jest pewna, że to ojciec. Placówka, w której był leczony, a także Komisja Europejska, z inicjatywy której zdjęcia znalazły się na paczkach zaprzeczają. Twierdzą, że na fotografii jest zupełnie inna osoba. Nie chcą podać jej danych, gdyż są zobowiązani zachować ich poufność. Jodi zapowiada, że jeżeli nie dostanie dowodu, złoży pozew.
Jakiekolwiek podobieństwo z innymi osobami jest czysto przypadkowe - twierdzi rzecznik Komisji Europejskiej.
Zdjęcie jest częścią kampanii społecznej. Takich fotografii, jak tak na paczce "Amber Leaf" jest jeszcze 41. Przedstawiają one w drastyczny sposób konsekwencje palenia papierosów.
Widziałeś lub słyszałeś coś ciekawego? Poinformuj nas, nakręć film, zrób zdjęcie i wyślij na redakcjao2@grupawp.pl.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.