Do pożaru doszło w poniedziałek nad ranem czasu lokalnego. Służby ratownicze Santa Barbara otrzymały zawiadomienie o płomieniach ze statku wycieczkowego. Osoby, które na nim przebywały wypłynęły w trzydniową wycieczkę aby nurkować i pływać.
Statek znajdował się około 32 kilometrów od wybrzeża. W chwili wybuchu pożaru, 39 pasażerów spało w swoich kajutach. Ogień rozprzestrzeniał się tak szybko, że nie mieli szans uciekać. Uratowało się tylko pięciu członków załogi.
We wtorek kalifornijskie władze poinformowały, że pozostałe 34 osoby zostały uznane za zmarłe. W środę udało się wyłowić 13 ciał. Akcja jest niezwykle trudna ze względu na fakt, że spalony statek osiadł na dnie. Panują tam niebezpieczne warunki.
Według straży statek Conception miał kontrole w lutym i sierpniu ubiegłego roku. Nie stwierdzono wówczas żadnych uchybień ani usterek. Wcześniej zdarzały się awarie, ale właściciel miał je na bieżąco usuwać.
23-metrowy statek wydawał się bezpieczny. Posiadał tratwy i kamizelki ratunkowe dla 11 pasażerów.
Przyczynę pożaru bada specjalna komisja. Jeszcze nie wiadomo co do tego doprowadziło.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.