Jest to jedyny taki przypadek w Polsce. Chlamydia środowiskowa spotykana była do tej pory jedynie w kilku krajach europejskich, takich jak Austria, Francja, Hiszpania czy Niemcy. Odkrycia dokonał zespół zajmujący się tymi bakteriami od lat 80. Wykryto je w polskiej rzece dzięki zastosowaniu biologii molekularnej - informuje "Polskie Radio".
Chlamydia środowiskowa może powodować m.in. schorzenia układu oddechowego. Jest niebezpieczna dla ludzi i zwierząt. Naukowcy z US uważają, że problem jest poważny. Bakterie występują według nich m.in. w wodzie i w odchodach ptaków, ale mogą też znajdować się w organizmach ssaków. Wykrycie ich w Odrze to informacja, że mamy nowy potencjalny czynnik zakaźny w Polsce. Zespół z US chce uruchomić proces diagnostyczny dajacy szansę na zlokalizowanie i zlikwidowanie źródła, które może być przyczyną wielu chorób.
Autor: Bartosz Nowak
Widziałeś lub słyszałeś coś ciekawego? Poinformuj nas, nakręć film, zrób zdjęcie i wyślij na redakcjao2@grupawp.pl.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.