*Treść korespondencji ujawnił TVN. *Prezydent chce wiedzieć, czy było więcej takich przypadków i czy sytuacja może rzutować na wynik wyboru sędziego Trybunału Konstytucyjnego. Andrzej Duda pyta również, czy do marszałka Sejmu "został skierowany pisemny wniosek o reasumpcję głosowania".
1) czy oddanie głosu przez Panią poseł Małgorzatę Zwiercan za Pana posła Kornela Morawieckiego, pod jego nieobecność na sali obrad, było jedynym takim przypadkiem podczas przedmiotowego głosowania,
2) czy zaistniała sytuacja ma wpływ na ważność wyboru sędziego Trybunału Konstytucyjnego, tj. czy wybór został dokonany przez wymaganą prawem większość w obecności odpowiedniej liczby posłów – czytamy na stronie TVN24 fragment listu.
Kamery zarejestrowały Małgorzatę Zwiercan z Kukiz’15 głosującą za dwie osoby. Podczas wyboru sędziego Trybunału Konstytucyjnego posłanka oddała głos za siebie i za przynależącego do tego samego klubu Kornela Morawieckiego. Kobieta została za to już usunięta z Kukuz'15, a jej kolega zrezygnował z członkostwa sam.
W czwartek na sędziego Trybunału Konstytucyjnego został wybrany Zbigniew Jędrzejewski. Był on jedyną osobą zgłoszoną przez PiS; opozycji nie reprezentował żaden kandydat. Wynik wyboru w związku ze sprawą "głosowania na cztery ręce” budzi jednak wątpliwości nawet u samego Prezydenta.
Nie przegap
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.