Amerykańska skrzypaczka jechała pociągiem z Mannheim do Saarbrucken. Swój instrument umieściła razem z innymi bagażami na półce w przedziale. Dopiero po wyjściu zorientowała się że zapomniała zabrać ze sobą drogocennego instrumentu. Skrzypce zostały wykonane przez słynnego włoskiego lutnika Antonio Stradivariego i należą do serii "General Dupont Grumiaux". Stradivariusy uważane są za największe osiągnięcia lutnicze, często stanowiły wzór dla instrumentów wielu późniejszych lutników.
Roztargniona 20-latka o swojej zgubie poinformowała policję dworcową. Funkcjonariuszom udało się odnaleźć pociąg w ostatniej chwili. Gdyby mundurowi namierzyli go minutę później, odjechałby z powrotem w stronę Mannheim. Instrument nie został uszkodzony, a skrzypaczka była wdzięczna za sprawną pomoc- napisała lokalna policja w komunikacie prasowym.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.