34-letni artysta Nut Brother przez 100 dni zasysał skażone powietrze za pomocą odkurzacza. 30 listopada postanowił nareszcie wykorzystać cały zebrany pył, by stworzyć z niego cegłę. 100 g pyłu wymieszał z gliną, a następnie odpowiednio uformował. Teraz nietypowa cegła czeka na wysuszenie i wypalenie.
Performer ma dalsze plany związane ze swoim "dziełem". Chce, by zostało ono użyte przy tworzeniu jednego z nowych budynków w Pekinie. Znikająca w ten sposób w "betonowej dżungli" cegła miałaby symbolizować walkę ze zanieczyszczeniami powietrza w chińskiej stolicy. Nut Brother chce, by ludzie zwracali większą uwagę na ochronę środowiska. Smog stał się na tyle niebezpieczny dla ludzi, że w ostatnich tygodniach zamknięto szkoły, a wiele osób trafiło do szpitali z podejrzeniem zatrucia organizmu.
Powietrze w całym mieście jest bardzo zanieczyszczone. Nie ma żadnych zapasów czystego powietrza - powiedział 34-letni artysta w wywiadzie dla "Quartz".
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.