Liczący 1000 stron tom miał stempel z datą wypożyczenia. To 1886 rok. Emerytka z Taunton natknęła się na egzemplarz „The microscope and its revelations” podczas sprzątania mieszkania po śmierci męża.
Za tak długie przetrzymanie książki należy się kara. Zapominalski czytelnik powinien zapłacić 7,5 tys. funtów (ok. 39 tys. złotych). Szczęśliwie Brytyjka nie zostanie ukarana. Książka wróciła do biblioteki Hereford Cathedral School. Szkoła jest zachwycona powrotem tytułu na biblioteczną półkę i docenia, że jest w tak dobrym stanie.
Podręcznik bardzo przydał się panu Gilletowi. Być może dzięki niemu ukończył z wyróżnieniem Nauki Przyrodnicze i został uznanym przyrodnikiem i patologiem.
Widziałeś lub słyszałeś coś ciekawego? Poinformuj nas, nakręć film, zrób zdjęcie i wyślij na redakcjao2@grupawp.pl.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.