Już w kwietniu do seniorów trafi 13. emerytura. Dostaną ją ci, którzy legitymować się będą prawem do świadczenia wypłacanego przez ZUS w dniu 31 marca 2024 roku.
"Trzynastka" nie zostanie wypłacona, jeżeli emerytura będzie zawieszona. Właśnie taką decyzję Zakład Ubezpieczeń Społecznych może podjąć wobec pobierających wcześniejszą emeryturę lub rentę, jeżeli dorabiają oni więcej niż 130 proc. średniej pensji.
Limity dorabiania dotyczą tylko tych osób, które dostają wcześniejszą emeryturę, czy rentę i podejmują lub kontynuują zatrudnienie - powiedziała Iwona Kowalska-Matis, regionalny rzecznik prasowy ZUS na Dolnym Śląsku, cytowana przez Radio ZET. - Te osoby, czyli panie przed 60., a panowie przed 65. rokiem życia, muszą pamiętać o tym, że dodatkowe zarobki mogą wpływać na wysokość wypłacanego przez nas świadczenia - dodała.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Ile można dorobić?
W okresie od marca do maja 2024 roku dolna kwota bezpiecznego dorabiania sięgnie 5 278,30 zł brutto. Ci, którzy dorobili mniej, nie muszą się obawiać - w żaden sposób nie będzie to oddziaływać na wysokość ich świadczeń.
Jeżeli emeryt lub rencista przekroczy 70 procent przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia ogłoszonego za IV kwartał 2023 (5 278,30 zł), ale nie zarobi więcej niż 130 procent (9802,50 zł) ZUS zmniejszy mu świadczenia o kwotę przekroczenia, jednak nie więcej niż o kwotę maksymalnego zmniejszenia - dodaje Radio ZET.
A co w przypadku przekroczenia limitu 9802,50 zł? W takiej sytuacji wypłata świadczenia zostanie po prostu zawieszona.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.