Na stronach internetowych Sejmu przekazano informację na temat wysokości zapomogi. Zaznaczono, że "wynosi 3 tysiące złotych (z możliwością zwiększenia)".
"Super Express" spostrzega tymczasem, że praktyka pokazuje, iż zazwyczaj są to wyższe kwoty.
Tylko w tym roku 89 osób otrzymało łącznie 408 tysięcy złotych, co średnio daje niemal cztery i pół tysiąca złotych - przekazał dziennik.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Warto wspomnieć, że funkcjonuje socjalna komisja sejmowa, która opiniuje wnioski o zapomogi. Od lat należy do niej Marek Sawicki z PSL. W rozmowie z "SE" ujawnił, że po wsparcie sięgają przede wszystkim emeryci.
Tym byłym posłom po 80-tce, jeżeli mają emerytury na poziomie 1200-1300 złotych, to trudno raz w roku nie dać 5000 złotych - wyjaśnił.
Zupełnie inaczej na ten temat zapatruje się Stanisław Tyszka, poseł Konfederacji. Właśnie on przed kilkoma laty, jako wicemarszałek Sejmu, stał na czele komisji socjalnej.
Miałem wrażenie, że mam do czynienia ze związkiem zawodowym posłów - skomentował bardzo dosadnie.
Ile wyniosły zapomogi? Dane z Sejmu
Okazuje się, że od 2020 roku Kancelaria Sejmu wypłaciła ponad 2,3 mln zł na zapomogi dla byłych parlamentarzystów. "Super Express" przedstawił pełną informację na ten temat. Dane pochodzą z Kancelarii Sejmu.
Zapomogi w 2020 r. zostały wypłacone łącznie 168 osobom, tj. byłym i obecnym posłom (na kwotę 833.000 zł); w 2021 r. - 136 byłym i obecnym posłom (na kwotę 520.500 zł); w 2022 r. - 146 byłym i obecnym posłom (na kwotę 575.000 zł), w 2023 r. - 89 byłym i obecny posłom (na kwotę 408.000 zł) - poinformowano.