Jakub Artych
Jakub Artych| 

200 tys. emerytów domaga się pieniędzy. Jest nowy sposób

2

W czerwcu Trybunał Konstytucyjny orzekł, że przepisy dotyczące pomniejszania świadczeń dla osób, które przeszły na wcześniejszą emeryturę, są niekonstytucyjne. To ważne orzeczenie może przynieść korzyści dla ok. 200 tys. polskich emerytów. Sęk w tym, że wyrok nie został opublikowany, a rząd nie poprawił przepisów. Jak emeryci mogą walczyć o swoje pieniądze?

200 tys. emerytów domaga się pieniędzy. Jest nowy sposób
200 tys. emerytów domaga się pieniędzy. Jest nowy sposób (Adobe Stock)

Trybunał Konstytucyjny orzekł, że niekonstytucyjny jest przepis, który pozwala na pomniejszenie świadczenia emerytalnego, gdy dana osoba skorzystała z przejścia na wcześniejszą emeryturę.

Trybunał w uzasadnieniu orzeczenia stwierdził, że doszło do złamania zasady zaufania obywateli do państwa i prawa. Wskazał, że istotą sprawy nie jest ustalenie wysokości świadczenia, lecz mechanizmu, na podstawie którego jego wysokość została ustalona. Zaskarżona regulacja niewątpliwie doprowadziła do sytuacji, w której skarżący został zaskoczony pomniejszeniem świadczenia

Jak wyliczył ZUS, zmiany mogą objąć około 200 tys. obywateli. Chodzi o kobiety urodzone w latach 1949-1959 oraz mężczyzn urodzonych w latach 1949-1954, które złożyły wniosek o wcześniejszą emeryturę przed 1 stycznia 2013 r., a prawo do emerytury powszechnej nabyły po 2012 r.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Fundusz Kościelny do likwidacji? "Ostateczna decyzja w przyszłym tygodniu"

200 tys. emerytów domaga się pieniędzy. Trzeba iść do sądu

Mimo korzystnego wyroku, emeryci wciąż nie otrzymali swoich pieniędzy. Wyrok nie został opublikowany, a rząd nie poprawił przepisów. ZUS w takim wypadku nie ma podstawy prawnej do wykonania wyroku.

Jest jednak pewien sposób na odzyskanie pieniędzy, o których donosi dziennik "Fakt". Co trzeba zrobić? Pierwszy krok należy złożyć wniosek do ZUS o wznowienie postępowania. Samym pismem senior jednak prawdopodobnie nic nie wskóra.

Jak wyjaśnia ZUS, skoro wyrok Trybunału nie został opublikowany w Dzienniku Ustaw, brak jest podstaw do wznowienia postępowania. Nie należy jednak się tym zrażać. Drugi krok: "od tej decyzji świadczeniobiorcy przysługuje odwołanie do sądu powszechnego" - informuje ZUS w interpretacji przesłanej redakcji "Faktu". Terminy i dokładna instrukcja będzie podana w piśmie, które senior otrzyma z ZUS.

To oznacza, że sprawa wtedy trafi do sądu. Warto uzbroić się w cierpliwość, bo już zapadają pierwsze wyroki na korzyść seniorów.

Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić