Ostateczny wskaźnik waloryzacji emerytur to 14,8 proc. Jednocześnie seniorzy otrzymali gwarancję podwyżki na poziomie co najmniej 250 zł brutto.
Efekt? "Trzynastka" w 2023 roku wzrośnie z 1338,44 zł brutto do 1588,44 zł brutto. Warto jednak mieć na uwadze fakt, że podwyżka "na rękę" będzie dużo niższa. Po nałożeniu podatków i składek emerytom z 250 zł brutto może zostać jedynie... 36,88 zł netto. Ponad 213 zł zgarnie państwo.
Tak wzrośnie 13. emerytura wypłacana seniorom, których świadczenie podstawowe przekracza 2500 zł brutto - zauważa radiozet.pl.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Przypomnijmy, że państwo zgarnie seniorom kasę sprzed nosa w ramach podatku PIT i składki zdrowotnej. W 2022 roku "trzynastka" była zwolniona z podatku dochodowego, ale było to - jak wyjaśniało Ministerstwo Finansów - wyjątkowe, jednorazowe rozwiązanie.
ZUS może wstrzymać wypłatę emerytury
Warto zwrócić uwagę na fakt, że w niektórych przypadkach Zakład Ubezpieczeń Społecznych (ZUS) może wstrzymać wypłatę emerytury. Zarobków muszą pilnować te osoby, które jeszcze nie osiągnęły wieku emerytalnego, a jednocześnie są na rencie lub wcześniejszej emeryturze.
Jeżeli wyznaczony limit zostanie przekroczony, to wówczas ZUS ograniczy lub wstrzyma wypłatę świadczeń. Limity są uzależnione od przeciętnego wynagrodzenia i zmieniają się co trzy miesiące.
Zarobki do 4 tys. 713 zł 50 gr brutto miesięcznie w marcu, kwietniu i w maju nie wpłyną na zmniejszenie wcześniejszej emerytury lub renty (limit za grudzień, styczeń i luty wynosi 4536,50 zł miesięcznie) - przekazał "Fakt".
Przekroczenie progu oznaczać będzie zmniejszenie wypłaty z ZUS. Przelewy zostaną zawieszone natomiast wtedy, gdy przekroczony zostanie limit 8753,60 zł brutto miesięcznie.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.