Ekspert prof. Edward Altman zwraca uwagę, że w USA i innych krajach wzbiera fala upadłości firm, co jest skutkiem inflacji. Najczęściej bankrutują tzw. firmy-zombie, czyli te, które funkcjonowały tylko dzięki niskim stopom procentowym. W Polsce problem firm-zombie nie jest tak rozbudowany jak za oceanem, jednak dynamika zadłużenia rośnie.
Portal Prawo.pl donosił, że w 2023 r. zgłoszono do egzekucji 57,7 mld zł, z czego komornicy wyegzekwowali jedynie 11,8 mld zł. To pokazuje niską skuteczność obecnych metod egzekucyjnych. Konieczne są zmiany legislacyjne, które umożliwią bardziej efektywne odzyskiwanie należności.
Czytaj także: 258 zł dodatku do emerytury. Jakie są warunki i zasady?
Jak wskazuje firma Kaczmarski Inkasso, dłużnicy często używają zdumiewających wymówek, aby uniknąć spłaty długów.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Przykłady obejmują tłumaczenia typu "pies zjadł kartę z kodami do przelewów" czy "była promocja na bilety lotnicze". Te kuriozalne usprawiedliwienia tylko pokazują, jak skomplikowane może być odzyskiwanie należności.
Czytaj także: Bijatyka na drodze. Film trafił na "Stop Cham"
Skuteczność firm windykacyjnych
W sytuacji, gdy dłużnik nie reaguje na ponaglenia ani monity, warto zastanowić się nad skorzystaniem z usług firm windykacyjnych.
Jak podkreślają eksperci, profesjonalne podejście i doświadczenie w negocjacjach często mogą przynieść lepsze rezultaty niż działanie na własną rękę.
Zadłużenie firmie to rosnący problem, który wymaga skutecznych narzędzi do jego zwalczania. Zmiany legislacyjne, bardziej efektywne metody egzekucji oraz wykorzystanie usług firm windykacyjnych to kroki, które mogą przyczynić się do poprawy sytuacji. Z perspektywy gospodarki ważne jest, aby podejmowane działania były przemyślane i skutecznie wdrażane.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.