W piątek Janusz Palikot opublikował nagranie skierowane do wierzycieli. Mówił w nim o wstępnym zainteresowaniu ze strony dwóch funduszy inwestycyjnych.
Biznesmen znów odpowiadał na pytania oraz wątpliwości. Obecnie to wierzyciele decydują o losach jego dwóch firm: Manufaktury Piwa Wódki i Wina oraz Tenczynka Dystrybucji.
Obie wiosną br. przestały spłacać swoje zadłużenie, a od sierpnia są w trakcie postępowań układowych. Pod koniec września przedstawiły pierwsze propozycje spłaty zobowiązań, a w połowie października - ich kolejne wersje, korzystniejsze dla wierzycieli. Ci mogą głosować w tej sprawie do 30 października - zauważa serwis wirtualnemedia.pl.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Palikot zrelacjonował, że kontakt z funduszami inwestycyjnymi z USA Manufaktura Piwa Wódki i Wina nawiązała poprzez pośrednika finansowego, który pracuje dla niej na tym rynku od sześciu miesięcy. Wstępne zainteresowanie zaangażowaniem kapitałowym w działalność spółki wyraziły takie fundusze jak ConCap oraz Wealthbullet.
Rozmawiamy w tym przypadku o kwocie 50 mln dolarów. Oba fundusze są ofertowane na tym poziomie i oba są zainteresowane - przekazał biznesmen.
Czytaj także: Rosja ma gazu ziemnego pod dostatkiem, ale Rosjanie już nie. Jednak nadal głosują na Putina
Janusz Palikot wskazuje "opcję drugą"
Janusz Palikot przekazał, że w najbliższych tygodniach mogą pojawić się następni chętni. To dlatego, że pośrednik prezentuje ofertę wielu funduszom.
To oczywiście opcja druga, w niczym nie przeszkadza umowa dzierżawy. Jeżeli po audycie, który przeprowadzą teraz te fundusze, któryś zdecyduje się zrobić ofertę, to ta możliwość pozostanie - podkreślił, cytowany przez wirtualnemedia.pl.
Media, reklama, zakupy - Twoja opinia jest dla nas ważna. Wypełnij ankietę i wypowiedz się już dziś.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.