Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
aktualizacja 

500 zł za spływ. Polacy zaczęli omijać polskich górali

698

Coraz mniej turystów wybiera się na spływy przełomem Dunajca, które są organizowane przez górali z Pienin. Powodem są wysokie koszty takiej rozrywki. Polacy wybierają wycieczki po stronie słowackie, które mogą być tańsze nawet o 120 złotych.

500 zł za spływ. Polacy zaczęli omijać polskich górali
Spływ Dunajcem (Wikimedia Commons)

Spływ Przełomem Dunajca organizuje Polskie Stowarzyszenie Flisaków Pienińskich, do którego należą górale z Pienin i okolic. W rozmowie z Onetem górale narzekają, że tym, roku turystów jest mniej i niechętnie korzystają z możliwości udziału w spływach.

Coraz mniej chętnych na spływ

Turystów oczywiście jest bardzo dużo, bo trwają wakacje, ale generalnie jednak jest ich chyba mniej niż w latach poprzednich – przekonują górale.

Mniejsze zainteresowanie spływem jest spowodowane wzrostem cen. Górale mówią wprost, że dla wielu osób, szczególnie rodzin z dziećmi, taka atrakcja jest za droga.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Co warto zobaczyć na Cyprze? Atrakcji jest co niemiara

Polacy chętniej wybierają spływy organizowane przez Słowaków. Sąsiedzi proponują tę samą aktywność w o wiele niższych cenach. Polscy górale wskazują, że ich trasa jest krótsza i mniej bezpieczna, ale dla osób szukających oszczędności nie jest to argument.

Co prawda nie dbają tak o bezpieczeństwo, jak my i pływają krótszą trasą, ale dla wielu ludzi to żaden argument – mówią górale z Pienin.

Spływ przełomem Dunajca organizowany po polskiej stronie startuje ze wsi Sromowce Wyżne–Kąty. Do wyboru są dwie trasy – krótsza mająca 18 km i kończąca się w Szczawnicy lub dłuższa, która ma 23 km długości z metą w Krościenku nad Dunajcem.

Za krótszą trasę trzeba zapłacić 99 zł. Bilet ulgowy kosztuje 69 zł. Do Krościenka trzeba zapłacić odpowiednio 119 i 79 zł.

Czteroosobowa rodzina, która wybierze krótszą trasę zapłaci 336 zł. Trzeba jeszcze do tego doliczyć koszty powrotu busem ze Szczawnicy do Sromowiec. Jedna z turystek w rozmowie z Onetem powiedziała, że na spływ wydała ponad 500 zł i drugi raz już by się nie zdecydowała.

Spływ zrobił się dziś naprawdę drogą imprezą dla najbogatszych. Spływaliśmy tratwami w zeszłym tygodniu. Nie powiem, jest to niesamowita przygoda z pięknymi widokami. Ale wydaliśmy na to całą rodziną ponad 500 zł. To sporo - mówi turystka.
Autor: ABA
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Skrajnie osłabiony senior w Gdańsku. Jej reakcja uratowała życie 71-latka
Estonia. Tysiące niewybuchów na poligonie wojsk NATO
Łatwiejszy dostęp do pomocy psychologicznej dla nastolatków? "Zmiany od dawna oczekiwane"
Wywieźli ponad 600 opon. Smutny widok. "Las to nie wulkanizacja"
Groźny wypadek w Piotrkowie. Samochód wjechał w przystanek
Skandaliczna interwencja w Gdańsku. "Nie jestem zwykłym psem"
"Straszna tragedia". Szkoła żegna 14-letnią Natalię
Banan i kawałek taśmy klejącej. Kontrowersyjne dzieło sprzedane za miliony
Lewandowski nigdy nie był tak szczery. Otrzymał ważny telefon
Sukces astronomów. Uchwycili umierającą gwiazdę spoza Drogi Mlecznej
Mieszkają w Polsce, a pracują w Niemczech. Opowiedzieli o zarobkach
Starych samochodów nie będzie można naprawić? Komisja Europejska wyjaśnia
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić