Firma Panek, oferująca wynajem samochodów, udostępniła w stolicy nowy model do wypożyczenia. Na koniec wakacji po ulicach stolicy miało jeździć Audi TT Cabrio. I jeździło, ale tylko jeden dzień. Firma udostępniła zdjęcie, na którym widać spalony pojazd.
Samochód został niemal doszczętnie zniszczony. Monitoring prędkości pokazał, że Kierowca przekraczał prędkość do ponad 170 km/h na Wisłostradzie, gdzie ograniczenie wynosi miejscowo maksymalnie 80 km/h. Auto miało znaczne przekroczenia obrotów silnika - czytamy na stronie firmy Panek.
Przyczyna zapłonu auta nie jest jeszcze znana. Niestety nie jest to pierwsza tego typu sytuacja.
Rok temu ta sama firma udostępniła luksusowe auto marki Porsche. Po 12 godzinach było już rozbite.
Zobacz także: Potężna eksplozja w Wielkiej Brytanii. Ogień trawi teren zakładu przemysłowego w środkowej Anglii
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl