Wakacje kredytowe to forma wsparcia Polaków w dobie wysokich stóp procentowych, które doprowadziły do znacznego podwyższenia rat kredytów hipotecznych. Ustawa regulująca tę kwestię weszła w życie 29 lipca, więc począwszy od piątku kredytobiorcy mają możliwość składania stosownych wniosków.
Bank musi zwrócić ratę kredytu. Jasna wytyczna UOKiK
Spieszyć muszą się zwłaszcza ci, których płatność raty przypada na 1 sierpnia. Jeśli chcą skorzystać z najnowszych przepisów, nie mogą się spóźnić ze złożeniem wymaganych dokumentów. Równocześnie prezes UOKiK ostrzega banki, by nie wykorzystywały sytuacji na swój korzyść.
Bank ma obowiązek uszanować wniosek o wakacje kredytowe dostarczony także w dniu, kiedy przypada termin spłaty raty. Jeśli mimo to bank pobierze ratę, ma obowiązek ją zwrócić - przekazał Tomasz Chróstny, prezes UOKiK.
Czytaj także: Nowe dane o inflacji z GUS. Jest niespodzianka
Wakacje kredytowe, zgodnie z przegłosowaną niedawno ustawą, dają możliwość zawieszenia łącznie spłaty ośmiu rat kredytu hipotecznego w tym i przyszłym roku. Do końca obecnego kwartału można zawiesić spłatę rat w sierpniu i wrześniu. W czwartym kwartale znów przysługuje nam taka możliwość - możemy zawiesić dwie z trzech rat, których płatność przypada w terminie od 1 października do 31 grudnia 2022 roku.
Zawieszone raty zostaną przeniesione na koniec okresu spłaty, co tym samym wydłuży okres kredytowania.
Ustawa stanowi, iż wakacje kredytowe przysługują kredytobiorcy z mocy prawa. Dlatego samo złożenie wniosku jest równoznaczne z zawieszeniem rat. Bank ma 21 dni, by odpowiedzieć na naszą dokumentację. Jednak nie wpływa to na rozpoczęcie zawieszenia kredytu. Warto o tym pamiętać. Dlatego też prezes UOKiK zamierza pilnować banki w tym względzie.
To jest bardzo ważne, bo część banków zaczęło oczekiwać, że ta informacja pojawi się wcześniej, wbrew zapisom ustawy. A zatem jeśli nasza rata jest ściągana 1 sierpnia, w poniedziałek, to również w poniedziałek, jeśli złożymy takie oświadczenie, bank ma obowiązek je uszanować - powiedział Tomasz Chróstny w Polsat News.
Prezes UOKiK dodał też, że banki nie mogą straszyć klientów tym, że wakacje kredytowe negatywnie wpłyną na ich zdolność kredytową. - Przeanalizowaliśmy zapisy Prawa bankowego, regulacji dotyczących sektora, tutaj nie ma żadnych podstaw, by samym faktem skorzystania z wakacji kredytowych obciążać klientów i ograniczać im dostęp do produktów finansowych. Nie godzimy się, by w taki sposób straszyć konsumentów i zniechęcać ich do skorzystania z ustawowych wakacji kredytowych - stwierdził Chróstny.
Informacja o skorzystaniu z wakacji kredytowych może znaleźć się w BIK, ale nie może być wykorzystana przeciwko kredytobiorcy. Równocześnie, jak podkreślił Chróstny, "jeśli bank pobrał ratę, ma obowiązek ją zwrócić".
W razie wątpliwości można dzwonić na numery infolinii konsumenckiej UOKiK: 801 440 220 lub 222 66 76 76. Można też pisać na adres e-mail: porady@dlakonsumentow.pl
Czytaj także: Emeryci poczują się oszukani? Fatalne wieści
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
