Będzie taniej? Ekspert tłumaczy spadające ceny masła

Klienci sklepów spożywczych w ostatnich dniach masowo ruszyli do lad chłodniczych. Szalejące promocje na masło i widoczny spadek cen tego produktu zachęcił ich do robienia zapasów. Wielu ekspertów na tym przykładzie prognozowało też zatrzymanie rosnących wciąż cen żywności. Czy mają rację i możemy już mówić o końcu drożyzny?

Pierwszy sklep socjalny w Krakowie. Klienci zrobią tu zakupy bez pieniędzyPierwszy sklep socjalny w Krakowie. Klienci zrobią tu zakupy bez pieniędzy
Źródło zdjęć: © PAP | Art Service 2

Wizyty w sklepie spożywczym w ostatnich dniach mogą przeciętnego konsumenta przyprawić o zawrót głowy. Ceny podstawowych produktów kupowanych na co dzień raz rosną, raz maleją i trudno prognozować na który trend natrafimy w trakcie kolejnych zakupów.

Dobrze pokazuje to przykład masła, którego ceny widocznie zmalały, przynosząc widoczną ulgę w portfelach klientów. Jednak eksperci przestrzegają przed nadmiernym optymizmem. I tłumaczą, że to jedynie efekt zbywania towaru przez dyskonty.

Nieznaczne wyhamowanie inflacji to jeszcze nie powód do tego, aby mówić o spadku cen. Nie powinniśmy również sugerować się promocjami na produkty, ponieważ dyskonty zmuszone są pozbyć się towaru zalegającego w magazynach - komentuje Marcin Stradowski, partner w firmie Foodcom S.A. w rozmowie z dziennikarzami Głosu Koszalińskiego.

Ekspert dodaje też, że wkrótce firmy staną w obliczu wzrostów cen energii i ogrzewania oraz zmiany podatku VAT, a to nie pozostanie bez wpływu na podwyżkę cen żywności.

Natomiast o realnym wyhamowaniu będziemy mogli mówić, dopiero gdy tendencja spadkowa utrzyma się przynajmniej kilka miesięcy. Wzrosty cen może ograniczyć zmniejszony popyt spowodowany mniejszą siłą nabywczą konsumentów, wynikającą z tego, że za wszystko płacą więcej. - dodaje Marcin Stradowski cytowany przez GK

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Ceny żywności. W marketach drożyzna, u rolnika tanio - skąd się to bierze?

Autorzy dowodzą też, że bezpośredni wpływ na ceny żywności o czym często zapominają sami klienci mają ceny walut, paliw czy choćby importowanych środków do produkcji żywności, w tym zwłaszcza pasz co powoduje niepewność wśród rolników i producentów żywności.

Zmienne warunki, w jakich wszyscy musimy działać, powodują, że trudno precyzyjnie przewidzieć co wydarzy się na rynku w najbliższym czasie. - zauważa ekspert.
Wybrane dla Ciebie
Niezwykła pasterka w Tatrach. Gromadzi wiernych z całego kraju
Niezwykła pasterka w Tatrach. Gromadzi wiernych z całego kraju
Wzruszający gest policjanta. "W oku 78-latka zakręciła się łza"
Wzruszający gest policjanta. "W oku 78-latka zakręciła się łza"
Porównał Putina do kanibala. Rosyjski ksiądz ukarany
Porównał Putina do kanibala. Rosyjski ksiądz ukarany
Czekano na to 500 lat. Historyczna pasterka w Dublinie
Czekano na to 500 lat. Historyczna pasterka w Dublinie
Pokazali nagranie z Krakowa. "Trzy razy próbował uciekać"
Pokazali nagranie z Krakowa. "Trzy razy próbował uciekać"
Zobaczył tęczową aureolę w Tatrach. Od razu chwycił za telefon
Zobaczył tęczową aureolę w Tatrach. Od razu chwycił za telefon
Zemsta Ukraińców. Potężna eksplozja w Moskwie
Zemsta Ukraińców. Potężna eksplozja w Moskwie
Postawili to w lasach. Już wiadomo, co jest w środku
Postawili to w lasach. Już wiadomo, co jest w środku
Pojmali żołnierzy Kim Dzong Una. Ujawnili treść ich listu
Pojmali żołnierzy Kim Dzong Una. Ujawnili treść ich listu
Stanął przed kamerą i się zaczęło. "Radosne brykanie"
Stanął przed kamerą i się zaczęło. "Radosne brykanie"
Muniek broni rosyjskich sportowców w Polsce. "Lepiej dla nas niż dla Putina"
Muniek broni rosyjskich sportowców w Polsce. "Lepiej dla nas niż dla Putina"
Okrutne znalezisko w gdańskim lesie. "Nielegalny proceder"
Okrutne znalezisko w gdańskim lesie. "Nielegalny proceder"