Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
aktualizacja 

Biedronka ma kłopoty. Grozi jej drakońska kara finansowa

17

Biedronka znalazła się pod lupą Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów, w efekcie prezes UOKiK postawił zarzuty właścicielowi sieci sklepów - firmie Jeronimo Martins Polska. Dotyczą one praktyk naruszających zbiorowe interesy konsumentów. Zarzuty związane są z akcją promocyjną - "Tarcza Biedronki Antyinflacyjna".

Biedronka ma kłopoty. Grozi jej drakońska kara finansowa
Biedronka ma kłopoty. Grozi jej spora kara finansowa (money.pl, Rafał Parczewski)

Popularna sieć sklepów w kwietniu ruszyła z akcją promocyjną "Tarcza Biedronki Antyinflacyjna", która była odpowiedzią na wysoki wzrost cen i galopującą inflację. Należące do Jeronimo Martins Polska sklepy zobowiązywały się do utrzymania do końca czerwca stałej ceny regularnej 150 najczęściej kupowanych produktów.

Równocześnie Biedronka zapowiedziała, że jeśli klienci znajdą dane produkty w korzystniejszych cenach w innych sklepach, to sieć zwróci im różnicę. Tej akcji promocyjnej postanowił przyjrzeć się Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów.

Biedronka ma kłopoty. Grozi jej spora kara finansowa

Postępowanie prezesa UOKiK ruszyło jeszcze pod koniec kwietnia. Zakończyło się ono postawieniem Jeronimo Martins Polska trzech zarzutów praktyk naruszających zbiorowe interesy konsumentów. Właścicielowi sieci sklepów Biedronka grozi teraz kara finansowa w wysokości do 10 proc. rocznego obrotu - poinformowano w specjalnym komunikacie.

Urząd zarzucił Biedronce brak dostępu do regulaminu promocji w sklepach, był on dostępny jedynie w internecie. "Na próżno jednak, mimo deklaracji sieci, było szukać go wywieszonego w sklepach Biedronka. Na życzenie zdeterminowanych klientów pracownicy sklepu mogli go ewentualnie wydrukować (do sklepów trafił wyłącznie w wersji elektronicznej)" - napisano w komunikacie UOKiK.

Dopiero przeczytanie regulaminu wskazywało na to, że "nie wystarczyło - zgodnie z hasłem reklamowym - znaleźć tańszy produkt w innym sklepie".

Regulamin wprost wskazywał, że produkt ten należało kupić i to nie tylko w sklepie Biedronki, ale również u konkurencji, która została w regulaminie ograniczona do najpopularniejszych sieci. By uzyskać zwrot różnicy w cenach, warunków regulaminowych było dużo więcej i były wymagające, a wręcz uciążliwe, co mogło uczynić skorzystanie z akcji promocyjnej nieopłacalnym - wyjaśniono w oświadczeniu UOKiK.

W tej sytuacji prezes UOKiK uznał, że hasła reklamowe Biedronki mogły wprowadzać konsumentów w błąd. - Zasady wydawały się proste, obietnica kusząca, ale rzeczywistość okazała się inna. Zweryfikowaliśmy jak klientom przedstawiane były benefity wynikające z promocji oraz zasady uczestnictwa i doszliśmy do wniosku, że przekazy reklamowe mogły wprowadzać konsumentów w błąd w zakresie warunków promocji, co związane jest ze skomplikowanym jej charakterem i w rezultacie z uciążliwością skorzystania z niej przez klientów sieci. Dlatego postawiłem trzy zarzuty spółce Jeronimo Martins Polska - przekazał w komunikacie Tomasz Chróstny, prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów.

Nie ulega bowiem wątpliwości, że informacje dotyczące zasad skorzystania z promocji powinny być łatwo dostępne, a hasła reklamowe, ich treść i sposób prezentowania, nie mogą wprowadzać konsumentów w błąd. Przedsiębiorcy muszą pamiętać o tym, że konsumenci mają prawo do rzetelnej, jasnej i pełnej informacji, zaś próba wyróżnienia się na rynku spośród innych przedsiębiorców nie może być prowadzona w oparciu o chwytliwe, lecz fałszywe hasła reklamowe - dodał Chróstny.
Zobacz także: Inflacja jest "dyżurną wymówką". "Podnoszą ceny i sprawdzają próg bólu"
Autor: ŁKU
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Policja przeszukuje domy byłego komisarza UE. Poważne podejrzenia
Kryzys demokracji w Korei Południowej? Stan wojenny i jego konsekwencje
Jest 15 mld mil od Ziemi. Po tygodniach wysłał sygnał
Wysiadł z auta na A4. Zobaczcie, co miał w ręku. Burza w komentarzach
Rekordowe straty Rosji. Podano, ilu żołnierzy tracą w ciągu dnia
Tak działa psi umysł. Zaskakujące wyniki badań
Koszt mszy świętej? Ksiądz jasno stawia sprawę
Podróż przez słowa. Rozwiąż krzyżówkę pełną transportowych haseł
Kolejne odwołane wizyty w Korei Południowej. Jest decyzja Szwecji
Weszła na stronę podaną na opakowaniu lalki. Matka zszokowana
Kolęda już tuż tuż. Ksiądz zdradza, ile dać do koperty
Zaczęło się w całej Polsce. Kary są nieuniknione?
Wróć na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić