Zakaz handlu w niedzielę staje się coraz większą fikcją. Duże sieci sklepów znalazły proste obejście przepisów poprzez zamienienie swoich placówek w punkty pocztowe. Ostatnio do tego grona dołączyła Biedronka.
Czytaj także: Pamiętne zakupy Jarosława Kaczyńskiego. Wiadomo, ile zapłaciłby dziś za te same produkty
Rolnicy piszą do premiera ws. Biedronki
Właściciel Jeronimo Martins nawiązał współpracę z Pocztą Polską. Klienci mogą odbierać paczki u kasjerów, a dzięki temu coraz więcej sklepów sieci Biedronka jest otwarta w każdą niedzielę. To nie wszystkim się podoba.
Czytaj także: W Biedronce strach. Chodzi o tego polskiego biznesmena
Swoje oburzenie wyraził Zarząd Krajowej Rady Izb Rolniczych. Napisano list do premiera Mateusza Morawieckiego, bo to on sprawuje nadzór nad Pocztą Polską, która jest spółką Skarbu Państwa. W liście wyrażono oburzenie, że państwowa spółka wspiera obchodzenie przepisów.
Tymczasem podpisana umowa pozwoli zagranicznej firmie obejść przepisy, które miały zapewnić godne warunki pracy osobom zatrudnionym w handlu, umożliwić odpoczynek i spędzenie świątecznego czasu niedzieli z rodziną, a także umożliwić właścicielom lokalnych sklepów osobiste prowadzenie sprzedaży w dni wolne od pracy. Zdaniem samorządu rolniczego należy tak zmienić przepisy, aby uniemożliwić takie działania. Ponadto podpisana umowa jest niekorzystna dla polskich przedsiębiorców i rolników i powinna być jak najszybciej rozwiązana przez państwową Spółkę - czytamy w liście.
Czytaj także: Będą nowe maskotki? Biedronka szykuje promocję
Nie jest jednak tajemnicą, że rząd pracuje nad usprawnieniem przepisów, aby do takich sytuacji już nie dochodziło. Zmienić ma się przede wszystkim to, że sklepy będą mogły być otwarte, ale pod warunkiem, że działalność pocztowa będzie dominująca.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.