Niektórzy twierdzą, że skandal doskonale się sprzedaje. Bo ważniejsze od tego, co mówią, jest to, żeby w ogóle mówili. Ale czy na pewno tak właśnie jest?
W przypadku Natalii Janoszek, rzekomej gwiazdy Bollywood i Hollywood, skandal sprawił, że celebrytka przechodzi wizerunkowy kryzys. Przypomnijmy - aktorka znalazła się w ogniu krytyki po materiale, który nagrał dziennikarz Krzysztof Stanowski.
Janoszek, do tej pory często zapraszana do rozmaitych programów telewizyjnych, miała stracić wiele zleceń. Co więcej, jedna ze stacji miała zrezygnować z zamiarów powierzenia jej ważnej roli w nowym programie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Niektórzy próbują wykorzystać aferę z ''aktorką Bollywood'' do własnych celów. Podczas gdy celebrytka milczy, mając chyba nadzieję, że w końcu uda jej się odzyskać twarz i święty spokój, Biedronka wypuściła spot reklamowy, parodiujący Natalię Janoszek.
Biedronka parodiuje Natalię Janoszek
W spocie zamieszczonym w mediach społecznościowych pojawia się... nowa gwiazda Currywood, która zagrała w filmie "Pork Curry Wurst". Oczywiście główną rolę!
Już sam wstęp jest wystarczająco sugestywny.
Podczas festiwalu w Ca... Curry! Poznałam nie lada gwiazdy, ale niestety nie miałam czasu na zacieśnianie relacji, bo przygotowywałam się do swojej wielkiej roli – mówi ''gwiazda''.
Tytuł filmu - "Pork Curry Wurst" - nie jest przypadkowy. Biedronka reklamuje najnowsze produkty prosto z Niemiec. Czy sparodiowanie polskiej celebrytki jest dobrym sposobem na reklamę?
Wygląda na to, że tak, bo film opublikowany w piątek (25 sierpnia) spot został odtworzony już prawie 2 miliony razy, a rozbawieni internauci domagają się podwyżki lub premii dla pomysłodawcy spotu.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.