Pozew pod adresem Brada Pitta został złożony w środę 7 września przez spółkę Nouvel LLC. Prawnicy domagają się od amerykańskiego aktora 250 mln dolarów (ok. 1,2 mld zł) odszkodowania. To odpowiedź na roszczenie, które zgłosił jakiś czas temu sam Pitt.
W pozwie wystosowanym niedawno przeciwko swojej byłej żonie, Angelinie Jolie, Brad Pitt oskarżył ją o nielegalną sprzedaż swoich udziałów we francuskiej winnicy Chateau Miraval. Angelina Jolie posiadała udziały w przedsiębiorstwie właśnie poprzez swoją firmę Nouvel, ale w zeszłym roku sprzedała ją rosyjskiej spółce produkującej alkohole Stoli Group.
Brad Pitt oskarżony. Miał działać na szkodę firmy żony
Wygląda jednak na to, że nad głową aktora zbierają się czarne chmury. Zgodnie z oświadczeniem opublikowanym przez firmę Novuel, Pitt "potajemnie przenosił aktywa firmy do spółek swoich przyjaciół oraz innych rozmaitych przedsięwzięć".
Prawnicy argumentują, że Brad Pitt chciał w ten sposób pozbawić byłą partnerkę udziału w zyskach wypracowanych przez Chateau Miraval. Miał wydać miliony dolarów z firmowego konta na projekty takie jak basen czy studio nagraniowe i "oddać połowę znaków towarowych firmy za darmo znajomemu".
Jego planem było, żeby Angelina Jolie nie zobaczyła z zysków ani grosza. W odwecie za wszczęte przez aktorkę postępowanie rozwodowe i przejęcie przez nią praw do opieki nad dziećmi, Pitt rozpoczął wieloletnią kampanię, aby przejąć całkowitą kontrolę nad Chateau Miraval i przywłaszczyć sobie aktywa firmy dla osiągnięcia własnej korzyści – napisano w oficjalnym komunikacie.
W pozwie podkreślono, że Angelina Jolie chciała odsprzedać byłemu mężowi swoją część udziałów w Chateau Miraval. Brad Pitt miał jednak naciskać na nią, by w umowie znalazły się zapisy dotyczące zakazu rozpowszechniania w mediach informacji o małżeńskich kłótniach pary. Aktorka nie przystała na tę propozycję i zamiast Pittowi, odsprzedała Nouvel rosyjskiej firmie Stoli Group. To rozwścieczyło aktora, który odmówił współpracy z nowym współwłaścicielem.
Rozpowszechniał kłamstwa, że właściciel Stoli Group Jurij Szefler jest "sprzymierzeńcem Władimira Putina", podczas gdy w rzeczywistości firma pozwała rosyjski rząd, a wobec samego Szeflera Kreml zaaranżował nawet próbę porwania – zaznacza firma.
Winiarski biznes Jolie i Pitta. Aktor wytoczył byłej żonie proces
Gwiazdy Hollywood kupiły razem zamek Miraval na południu Francji w 2008 roku. W 2014 roku posłużył im jako miejsce ślubu. Brad Pitt i Angelina Jolie postanowili założyć tam własny biznes winiarski, Chateau Miraval, w którym oboje mieliby połowę udziałów: Brad Pitt za pośrednictwem swojego przedsiębiorstwa Mondo Bongo LLC, a Angelina Jolie – Nouvel LLC.
Początkowo firma aktora weszła jednak w posiadanie 60 proc. aktywów. W 2013 roku Pitt "dobrowolnie" przekazał partnerce 10 proc. udziałów, ale jakiś czas temu zaskarżył jednak tę decyzję przed sądem. W pozwie napisano, że został do tego "zmuszony". Postępowanie w tej sprawie ciągle jest w toku.
Niedawno Brad Pitt oskarżył także żonę przed sądem, że sprzedając swoje udziały w Chateau Miraval firmie Stoli Group, "próbowała wyrządzić mu krzywdę". W pozwie podkreślono, że Angelina Jolie zgodziła się wcześniej nie sprzedawać nikomu swojej części przedsiębiorstwa bez zgody byłego męża. Podkreślono także, że aktorka "w jakimkolwiek stopniu nie przyczyniła się do sukcesu jednego z najbardziej cenionych producentów wina różowego na świecie".
Obejrzyj także: Brad Pitt ma nową partnerkę. Angelina nie jest zadowolona